
Co do przygotowań kondycyjnych to właśnie wróciłem z Biegu Rzeźnika, 80-km po Bieszczadach w 12h50m. Było cholernie ciężko ale udało się z dobrym czasem ukończyć ten ekstremalny bieg.
Poza tym ITMC Tien Shan potwierdziło wpłynięcie kasy na wystawienie permitu. Po konsultacji z Krzyśkiem zabukowaliśmy wstępnie również transport jakimś ruskim jeep'em z Osz do Base Camp na 18 lipca.